Mnie nazwa bardziej kojarzy się z najstraszniejszym przeciwnikiem Spider-Mana – Venomem, może dlatego od razu mi się spodobała. Choć sam Venom był postacią skomplikowaną i momentami straszną, to z V2MOM jest wręcz przeciwnie. Metoda ta powstała z myślą o tworzeniu strategii dla organizacji, ale równie dobrze może być wykorzystywana w życiu codziennym.
O tym, jak ważne jest zdefiniowanie strategii, firmy przekonują się dopiero kiedy wpadają w kłopoty. Problemów organizacyjnych, taktycznych czy strategicznych można uniknąć dbając o to, aby strategia była zawsze aktualna i nadążała za współczesnym światem. Definiowanie strategii dotyczy nie tylko wielkich firm, ale i zwykłych ludzi, którzy pragną realizować swoje cele w życiu. Żeby przekonać się o tym jak użyteczna jest to technika, w tym artykule stworzymy sobie własne, prywatne i życiowe V2MOM.
V2MOM to skrót od elementów składowych tej prostej techniki:
- Vision – Wizja/Cel – Czyli to co chcesz osiągnąć.
- Values – Zasady i wartości, które pomogą ci zrealizować Twoją wizję/cel lub po prostu to co jest dla Ciebie ważne
- Methods – Metody – Co musisz zrobić, jakie akcje i zadania musisz zrealizować aby spełnić wizję.
- Obstacles – Przeszkody, które stoją Ci na drodze do realizacji wizji.
- Measures – Jak zmierzysz to czy wizja/cel zostały zrealizowane?
Proste? No pewnie, że proste! Marc Benioff wie co robi. W końcu przy pomocy tej metody stworzył giganta technologicznego. My natomiast wracamy na ziemię aby zrealizować swoją prywatną wizję. Oczywiście jeśli po tym artykule stworzycie giganta technologicznego to dajcie mi znać, chętnie przyjmę prowizję:).
Zacznijmy od przykładu życiowego i zdefiniujmy cel, który chcemy osiągnąć.Powiedzmy, że chcę nauczyć się drugiego języka obcego. Jak w tym przypadku użyć V2MOM?
1. Vision – Zdefiniuj co chcesz osiągnąć:
- Chcę nauczyć się hiszpańskiego.
2. Values – Jakie są zasady i wartości, które pomogą ci zrealizować twoją wizję?
- Wytrwałość (to delikatnie mówiąc, raczej jestem uparty jak osioł)
- Pracowitość (no bo komu by się chciało uczyć dodatkowego języka?)
- Otwartość (Polacy nie gęsi i swój język mają, ale jak się chce zobaczyć Robercika w Barcelonie to jednak lepiej umieć kupić bilet)
- Ambicja (kto by się nie chciał pochwalić, że ‘Por supuesto, hablo español’ )
- Konsekwencja (małe kroki, wielkie rezultaty – jak mawiają w jednej z gazet dla mężczyzn)
3. Methods – Co musisz zrobić, jakie akcje i zadania musisz zrealizować aby spełnić wizję?
- Korzystanie z aplikacji do nauki hiszpańskiego.
- Zapisanie się na lekcje hiszpańskiego.
- Oglądanie filmów i seriali po hiszpańsku.
- Czytanie po hiszpańsku.
- Mówienie do siebie po hiszpańsku (nie patrzcie się tak na mnie, w windzie ja tylko ćwiczę).
- Powtarzanie słówek.
- Powtarzanie gramatyki.
- Wycieczki do Hiszpanii.
- Dłuższy wyjazd do Hiszpanii.
- Kurs hiszpańskiego w Hiszpanii.
4. Obstacles – Jakie wyzwania i problemy musisz pokonać aby zrealizować wizję?
- Brak czasu.
- Brak finansów (lekcje, wyjazdy, książki – zwariować można).
- Znalezienie odpowiedniej szkoły/nauczyciela (dobrego nauczyciela ze świecą szukać).
- Lenistwo (jak można być pracowitym i leniwym jednocześnie?
- Mnie nie pytajcie ja po prostu tak mam :)).
- Brak urlopu (na wyjazdy oczywiście).
- Strach (No bo jednak to coś nowego.Jeszcze gdzieś jechać i mówić po obcemu? Po co, jak można bezpiecznie leżeć na kanapie?)
- Zniechęcenie (Warto się przygotować, bo pojawia się zawsze na wyższym poziomie zaawansowania)
5. Measures – W jaki sposób zmierzysz to czy wizja została spełniona?
- Podczas wycieczki do hiszpanii będę znał podstawowe zwroty.
- Podczas rozmowy z hiszpanami będę rozumiał co do mnie mówią.
- Podczas rozmowy z hiszpanami będę umiał wytłumaczyć o co mi chodzi.
- Będę wstanie zrozumieć serial po hiszpańsku
- Będę rozumiał dłuższy tekst po hiszpańsku
- Zdam certyfikat DELE B2
No i mamy to! Nasza ‘koperta’ V2MOM prezentuje się następująco:
Tym sposobem mam już wizję co chcę osiągnąć i elementy, które pomogą mi ją zrealizować. Co należy zrobić, a jak to zrobić to już zupełnie inna kwestia, której ten artykuł nie obejmuje.
V2MOM pomoże nam zrealizować prywatne cele – fajnie, ale “panie analityku my tu jesteśmy poważną firmą. Nam są poważne rzeczy w głowie – hajs musi się zgadzać. Czy da się zastosować V2MOM w naszej organizacji?”
Claro que si!
Każda organizacja powinna dążyć do stworzenia wizji i strategii na najbliższe lata swojego funkcjonowania. Strategia jest niczym latarnia morska, która pomoże nam wypłynąć na spokojne wody nawet w największy sztorm. Jak zatem użyć V2MOM w organizacji?
Dokładnie w takim sam sposób jak pokazałem na przykładzie nauki języka obcego.. Tym razem przedstawię już tylko gotową kopertę, którą legendarnie stworzył Marc Benioff przy pracy nad Salesforcem:
W tym przypadku mamy do czynienia z tworzeniem nowej firmy. Równie dobrze możemy jednak mówić o strategii istniejącej organizacji, nowym produkcie czy choćby nowej funkcjonalności.
Czy V2MOM jest odpowiedzią na wszystkie wasze problemy?
Nie, nie jest. Może być za to świetnym startem w tworzeniu jakiejkolwiek strategii oraz planu jej realizacji.
Czego brakuje w V2MOM?
- Jest to tylko ogólny zarys strategii.
- Wizja owszem jest zdefiniowana, ale dość lakonicznie.
- Wartości są ważne, ale nie zawsze wszystkie da się zastosować.
- Metody określają CO mamy zrobić, ale nie JAK to zrobić.
- Przeszkody pokazują tylko nasze braki, ale nie jak im zaradzić.
- Mierniki mogą być często zbyt ogólne dlatego ważne jest aby zdefiniować je ze szczególną starannością.
- Nie do końca jest też tak że metody są odpowiedzią na przeszkody.
Wszystko to nie znaczy, że nie poradzimy sobie z realizacją wizji. Wręcz przeciwnie. Metoda ta pokazuje systemowy obraz tego, jak wiele rzeczy stoi nam na przeszkodzie do osiągnięcia celu. Dzięki temu możemy być przygotowani i szukać odpowiedzi na to, jak krok po kroku zrealizować swój cel.
W jakich dokumentach można użyć V2MOM?
- Plan analizy biznesowej,
- Uzasadnienie biznesowe,
- Karta wizji projektu/produktu
- Plan wdrożenia
- W każdym innym dokumencie dotyczącym planu rozwoju lub utworzenia organizacji.
Legenda jest tylko legendą i to czy Salesforce powstał na bazie V2MOM do końca pozostanie tajemnicą i ciekawą anegdotą. Mimo wszystko jest to niezmiernie ciekawa technika, którą można wykorzystać zarówno w pracy jak i w życiu codziennym.
Mucha suerte amigos, Nos vemos en España 🙂
- System-Business Analyst
-
Analityk biznesowo-systemowy. Absolwent Elektrotechniki i Elektroenergetyki na Politechnice Lubelskiej oraz studiów podyplomowych “Analityk Biznesowy – profesjonalista na styku IT i Biznesu” na SGH w Warszawie.
Posiada certyfikaty ECBA, SFDC Admin, AgileBA Foundation, IREB CPRE Foundation, Facilitation Foundation, Change Management Foundation, ABC Scrum Master, AgilePM Foundation, PRINCE2 Foundation.